Zima kobiecym okiem

Szybka pomoc

Przede wszystkim zmniejsz temperaturę w samochodzie, nastaw nawiew chłodnego powietrza na twarz, a jeśli trzeba, nawet mimo protestów pasażerów, odkręć szyby w samochodzie i przewietrz go gruntownie. Jeśli słuchasz głośnej i agresywnej muzyki, wyłącz ją. Wbrew pozorom, głośna muzyka bardzo męczy.

Kiedy to nie pomoże, czas na postój i parę ćwiczeń fizycznych. Przebiegnij się wokół samochodu, zrób parę przysiadów, skłonów i pajacyków. Kiedy krew zacznie szybciej krążyć, stań z wyprostowanymi rękami i zrób parę głębokich wdechów i wydechów. Na koniec rozluźnij mięśnie szyi i karku powoli kręcąc głową. Odpręż nogi – kilkakrotnie stań na palcach i opadaj na pięty.  Po takich ćwiczeniach wsiądź do samochodu i kontynuuj jazdę przy spokojnej muzyce. Nie zapomnij, że w zimowej podróży najlepiej ustawić temperaturę w samochodzie między 20 a 22º C. Co godzinę wietrz samochód, a co 2-3 godziny rób postój, powtarzając ćwiczenia.

Co jeść, a czego unikać?

Wbrew pozorom ciepłe posiłki mogą wzmagać senność. Kawa na niektórych działa usypiająco, więc lepsza w podróży może okazać się mocna, gorzka herbata. Podczas jazdy ogranicz  częste spożywanie posiłków.  Żołądek zmęczony trawieniem, zwłaszcza kiedy siedzisz w jednej pozycji przez parę godzin, sprawi, że mózg będzie odbierał sygnały chęci odpoczynku całego ciała i wraz z sennością wzrośnie ogólne poczucie zmęczenia. Jedna lub dwie przekąski, lekkostrawne i bogate w naturalne cukry, nie obciążą organizmu, a dodadzą energii. Dobre są owoce, zimą unikaj jednak tych wychładzających, np. cytrusów. Idealne na uzupełnienie zapotrzebowania energetycznego będą banany, syte i słodkie plus kanapka z jajkiem na twardo – po zjedzeniu ich możesz mieć pewność, że nie zabraknie ci energii nawet na dość długą podróż.

Kiedy boli kręgosłup

Ból kręgosłupa jest częstym zjawiskiem podczas długich podróży. Wynika z długotrwałego siedzenia w wymuszonej pozycji na często źle ustawionych fotelach samochodowych. Działaj więc, zanim się on pojawi. Przed podróżą precyzyjnie wyreguluj fotel i nie zapomnij o prawidłowym ustawieniu zagłówka. Podczas jazdy plecy powinny przylegać do oparcia, a głowa spoczywać na zagłówku. Jeśli fotele mają funkcję masażu, skorzystaj z niej od czasu do czasu, a jeśli nie, podczas postoju, sama wykonaj masaż najbardziej newralgicznych miejsc: szyi i karku, nawet bez wysiadania z samochodu. Złap skórę z tyłu szyi i pociągnij do góry kilkakrotnie. Mocno rozmasuj mięśnie karku i ramion, najpierw jeden bark prawą ręką, potem drugi lewą. Zrób parę ćwiczeń głową i szyją. Powoli obracaj głowę najpierw w lewo, potem w prawo. Przechyl lewe ucho do lewego barku, potem prawe do prawego. Następnie postaraj się dotknąć brodą klatki piersiowej, a po chwili odchyl głowę maksymalnie do tyłu. Na koniec poruszaj barkami do przodu i do tyłu.

Jeżeli podczas jazdy nagle poczujesz, że brakuje ci powietrza, może to oznaczać, że siedząc za kierownicą za bardzo się garbisz. Przepona poddawana jest długotrwałemu nieprawidłowemu uciskowi, co powoduje krótszy oddech i szybsze zmęczenie. Poza tym taka pozycja na pewno wywoła potężny ból kręgosłupa. Ściągnij łopatki, opuścić barki i wyprostuj plecy, a następnie zrób kilkanaście wdechów ustami i wydechów nosem. Na najbliższym postoju wysiądź z samochodu, wyprostuj mocno plecy, energicznie wyrzuć ramiona do góry, na dół i do boku. Następnie spleć ręce z tyłu, maksymalnie wypchnij klatkę piersiową do przodu i wytrzymaj tak 10 sekund.

Najbardziej narażony na ból jest dolny odcinek kręgosłupa, dlatego kiedy możesz, prostuj i napinaj mięśnie pleców. Podczas postoju, nie wysiadając z samochodu, podeprzyj się rękami o siedzenie fotela, plecy oprzyj o oparcie i wypchnij miednicę ku górze. W tej pozycji wytrzymaj kilka sekund, a następnie swobodnie opadnij na siedzenie. Ćwiczenie powtórz parę razy.

Kiedy nie udało nam się zadziałać prewencyjnie i ból kręgosłupa pojawił się podczas jazdy, grożąc nasileniem, przy najbliższej sposobności zrób postój, wyjdź z samochodu, oprzyj wyprostowaną nogę o otwarty bagażnik lub ławkę i zrób skłon do przodu. Wytrzymaj w takiej pozycji kilka sekund, potem zmień nogę. Powtórz ćwiczenie parokrotnie, za każdym razem pogłębiając skłony. Następnie oprzyj ręce o maskę samochodu i zrób kilka pompek, uginając ręce i zwracając uwagę, aby plecy były cały czas proste. Potem, nadal opierając się o maskę, zrób kilkakrotnie koci grzbiet.

Pamiętaj o nadgarstkach

Podczas długich podróży samochodem jako kierowca, warto też pomyśleć o nadgarstkach. Podczas postoju energicznie pokręć dłońmi zwiniętymi w pięści. Potem porozciągaj nadgarstki w obie strony, chwytając palce drugą ręką.

Wybór ćwiczeń jest dowolny, ważne, aby najlepiej służyły tobie. Mają rozluźnić mięśnie, usprawnić krążenie krwi oraz dotlenić organizm. Niektóre z nich możesz wykonywać w samochodzie, łącząc je z ćwiczeniami oddechu przy otwartym oknie lub na postoju, wykorzystując najbliższą ławkę, drzewo lub swój samochód.  Ważne, abyś wykonywała je kilkakrotnie podczas wielogodzinnej jazdy samochodem, a wówczas zminimalizujesz ryzyko, że dojedziesz do celu wyczerpana i obolała.